Rozważania na dzisiejszy męski różaniec.
Kolejny raz nie możemy spotkać się na wspólnej modlitwie w naszym kościele, ale zachęcam do tego, aby ten dzisiejszy różaniec stał się okazją do powierzenia Bogu naszych rodzin w tym szczególnym czasie, tuż przed rozpoczęciem Triduum Paschalnego. Przed nami największe wydarzenia zbawcze, męka, śmierć i Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. W tych dniach kroczymy za Jezusem wraz w naszymi bliskimi.
Tajemnica pierwsza ? Zmartwychwstanie
Tajemnica Zmartwychwstania Pana Jezusa kłóci się z ludzkim doświadczeniem miejsca, w którym powinno być ciało Jezusa, a dziś jest pustka, pusty grób. Oczekiwania Marii Magdaleny natrafiły na konieczność budzenia jeszcze silniejszej wiary. Nachyla się w poszukiwaniu Jezusa i nie odnajduje Go. Wcześniej pełny grób, dziś pusty; wcześniej pełny plac św. Piotra, dziś pusty, wcześniej pełny kościół podczas świąt, dziś pusty, wcześniej pełny dom gości, dziś pusty, wcześniej pełny czas, którego zawsze brakowało, dziś pusty dzień, z którym często nie potrafi sobie człowiek poradzić. Jezus odwraca nasz wzrok, spojrzenie, koncentrację naszych myśli od miejsca pustego, wskazuje miejsce, gdzie należy Go szukać. Zbliżają się święta Zmartwychwstania Jezusa, nie płacz pochylony nad pustym grobem, nie szukaj ciała Zmartwychwstałego, tam gdzie je zostawiłeś. Odwróć spojrzenie od swoich oczekiwań, nie szukaj żyjącego pośród martwych. Niech ożywa prawdziwa wiara w Zmartwychwstanie Jezusa, w Jego piękną obecność dziś pośród nas, choć inaczej niż się spodziewamy.
Tajemnica druga ? Wniebowstąpienie
?Po swojej męce wiele razy ukazywał im, że żyje. Przez czterdzieści dni zjawiał się im bowiem i mówił o Królestwie Bożym? (Dz. 1, 3). Daj Panie, abyśmy przez czterdzieści dni mogli wsłuchiwać się w Twoje Słowa, a po czterdziestu dniach od Zmartwychwstania mogli wyjść i spojrzeć w niebo, zobaczyć Twoje Wniebowstąpienie. Przy pustym grobie jesteśmy smutni, zapłakani jak Maria Magdalena. Potrzebujemy wielkiego wysiłku, aby porzucać nasze oczekiwania, aby pozostawiać nasze żale, bo nie tak to wszystko powinno wyglądać, nie takie powinny być święta, nie tak?, ciągle coś nie tak. Ten wysiłek był konieczny i jest nieustannie konieczny, aby odnaleźć Jezusa Zmartwychwstałego w tym, którego Maria Magdalena postrzegała jako ogrodnika. Wysiłek jest konieczny, aby zacząć szukać zgodnie ze wskazaniami Jezusa. On się ukazuje nam i będzie się ukazywał nieustannie, mówi do każdego z nas, troszczy się o nas. Wzrok nasz wznosimy i będziemy wznosić znam pustego grobu, do spojrzenia w twarz Zmartwychwstałego, do spojrzenia ku górze, ku niebu. Niech Bóg daje nam łaskę patrzenia w górę, wzwyż, niech przyciągnie nieba, pragnienie nieba będzie znacznie silniejsze niż przyciąganie tego co ziemskie i ziemskie pragnienia.
Tajemnica trzecia ? Zesłanie Ducha Świętego
Dziś liczymy dni szerzenia się koronawirusa, patrzymy na liczby zakażonych, hospitalizowanych, niestety również zmarłych. Będziemy musieli zacząć również liczyć dni od Zmartwychwstania poprzez Wniebowstąpienie aż do Dnia Pięćdziesiątnicy. ?Nagle rozległ się szum z nieba, jakby gwałtownie wiejącego wiatru. I napełnił cały dom, w którym przebywali?. Duch Święty napełnił cały dom, w którym przebywali, napełnia cały dom, w którym przebywasz. W duchu wiary przeżywamy ten czas wielkich wydarzeń, męki, śmierci, Zmartwychwstania, Wniebowstąpienia Jezusa, Zesłania Ducha Świętego. Już dziś pragniemy przygotowywać się na ten dzień, kiedy Duch Święty umocni nas, aby wyjść i głosić wielkie dzieła Boże. Ale tymczasem tak ważne jest to, abyśmy uczyli się trwać, tworząc wspólnotę rodziny, najbliższych, odnajdując sens powołania do bycia mężem, ojcem. Dziś szukamy piękna drugiego człowieka, bogactwa jego osobowości. Uczymy się trwać na modlitwie, poszukiwać cierpliwości, ograniczać swoje plany, chęci, panować nad czasem, myślami, emocjami. Dziś uczymy się kochać, dlatego już dziś potrzebujemy Zesłania Ducha Świętego, aby dobrze wykorzystać ten czas.
Tajemnica czwarta ? Wniebowzięcie
Maryjo, uczysz nas żyć. Tak się modlić, aby usłyszeć głos anioła Bożego. Tak wierzyć, aby potrafić powiedzieć ?niech mi się stanie według Twego Słowa?. Tak kochać, aby żadnego dnia nie cofać się, nie dezerterować. Tak cierpieć, aby wytrwać na drodze krzyżowej Syna Bożego. Tak płakać, aby nie przestać wierzyć. Tak walczyć o myśli, aby nie wątpić. Tak żyć, aby patrzeć znacznie dalej niż sięga wzrok. Tak przeżyć dzień, aby któryś z nich zaprowadził wprost do nieba. Maryjo, otaczaj swoim wstawiennictwem każdego z nas, każdą osobę bliską naszemu sercu, wypraszaj dla nas łaski dobrego życia. To dziś często codzienność ukazuje nam, jak jest naprawdę z nami, jak możemy być słabi w niektórych sytuacjach życiowych, jak trudno jest odezwać się do drugiego człowieka z szacunkiem cierpliwością, jak okazać miłość, współczucie, wyrozumiałość. Dziś uczymy się na nowo słuchać nie tylko siebie, ale też drugiego. Dziś uczymy się, że każdy z nas może mieć swoje racje, ale prawdziwy pokój znajdujemy w Chrystusie. Dziś uczymy się być. Maryjo bądź naszą przewodniczką, abyśmy potrafili dziś być na ziemi tak, aby pewnego dziś znaleźć się w niebie.
Tajemnica piąta ? Ukoronowanie
Maryjo, jesteś naszą Królową, pragniemy kroczyć dziś drogą do tego królestwa. Ty zostawiłaś nam wskazówkę podczas wesela w Kanie Galilejskiej. Powiedziałaś nam wtedy: ?uczyńcie wszystko, cokolwiek wam powie?. Zasłuchani w głos Jezusa codziennie pragniemy kroczyć za Nim. Szczególnie w najbliższych dniach będzie to dla nas wielkim i wspaniałym wyzwaniem. Już jutro, Wielki Czwartek, wieczór ustanowienia sakramentu Eucharystii i kapłaństwa. Będzie to wieczór wdzięczności za Eucharystyczną obecność Jezusa pośród nas. Ale tego wieczoru wyjdziemy z Jezusem, aby trwać na modlitwie w Ogrójcu, toczyć walkę o trwanie na modlitwie, o wierność drodze Bożej, będzie to wieczór pojmania i uwięzienia Jezusa oraz ucieczki uczniów. Wielki Piątek stanie się dniem oskarżania Jezusa, skazania Go, biczowania, ukoronowania cierniem, dźwigania krzyża, śmierci i złożenia do grobu. Wielka Sobota to dzień ciszy, walki z wszystkimi myślami człowieka, walki o wiarę. Noc Zmartwychwstania będzie odkryciem nowego życia. Jezus dał nam z krzyża pewną wskazówkę: ?Oto Matka twoja?. Jan wziął ją do siebie. Od piątku weź na nowo do siebie Matkę Najświętszą, przyjmij Ją na nowo do swojego domu, do swojej rodziny, stwórz dla Niej miejsce, jak dla Królowej. Dziś przepraszamy Matkę Najświętszą za wszelkie zniewagi jej poczynione, za wszelkie zaniedbania miłości z naszej strony. Maryjo bądź z nami, wypraszaj dla nas łaskę zdrowia, łaskę wiary, miłości.